Ból lekki, ostry lub przewlekły przydarza się z pewnością każdemu z nas. Czasami bywa tak, że nie da się normalnie funkcjonować. Co wówczas robimy? Sięgamy po tabletkę.
Codziennie natarczywe reklamy środków przeciwbólowych atakują nas z ekranu telewizora. W sklepach, przy każdej kasie, dostępny jest cały wachlarz leków, to samo dzieje się na stacjach benzynowych. Wszak popularne środki przeciwbólowe można kupić bez recepty. Czy rzeczywiście możemy po nie sięgać bez konsekwencji dla naszego zdrowia? Czy środki przeciwbólowe możemy łączyć z innymi lekami? Czy nie zniweczą długotrwałej walki z nadwagą?
Zanim zażyjesz – przeczytaj ulotkę
Leki przeciwbólowe, które dostępne są bez recepty, można podzielić na dwie grupy. Pierwsza z nich oparta jest na paracetamolu, jako substancji aktywnej, a drugą grupę stanowią środki zawierające tak zwane niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) czyli ibuprofen lub kwas acetylosalicylowy. Na półkach w aptekach i sklepach możemy też znaleźć bardzo skuteczne środki, jak Nurofen, będące połączeniem paracetamolu i NLPZ.
Przeczytanie ulotki dołączonej do danego leku jest bardzo ważne, ponieważ należy znać skład danego medykamentu. Podstawową zasadą w czasie przyjmowania środków przeciwbólowych jest to, że nie powinno łączyć się ich z innymi lekami, które zawierają taką samą substancję czynną. Jeśli więc ktoś przyjmuje środki na przeziębienie lub grypę oparte na paracetamolu, nie powinien jednocześnie zażywać środków przeciwbólowych z tą substancją czynną. Przekroczenie dziennych dawek tej samej substancji może skutkować wystąpieniem nieprzyjemnych efektów ubocznych.
Ulotka też daje możliwość zapoznania się z informacjami o przeciwwskazaniach do przyjmowania danego środka, a w razie jakichkolwiek wątpliwości lepiej skonsultować się z lekarzem, niż ryzykować własnym zdrowiem.
Walka z nadwagą a środki przeciwbólowe
Lekarze na ogół zgodnie twierdzą, że przyrost masy ciała jest efektem przyjmowania zbyt wielu kalorii w stosunku do zapotrzebowania organizmu. A jednak można zaobserwować, że niektóre osoby tyją, zażywając leki, nawet pomimo tego, że są w trakcie intensywnej walki z nadwagą.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż, są pewne grupy leków, których skutkiem ubocznym jest właśnie tendencja do przyrostu masy ciała. Tak się dzieje na przykład u pacjentów z astmą oskrzelową, sarkoidozą czy z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Osoby te muszą przyjmować duże dawki sterydów, a to może skutkować tyciem.
Alergicy, przyjmując leki przeciwhistaminowe, też często twierdzą, że przez nie nadmiernie przybierają na wadze. Ale prawda jest nieco inna. Środki te powodują po prostu zwiększony apetyt, a chory musi sam uporać się z tym odczuciem.
Niweczyć efekty odchudzania i przysparzać dodatkowej masy ciała mogą też terapie hormonalne, leki na cukrzycę czy preparaty antydepresyjne. Jednak w takich przypadkach, tycie nie jest zwykle jednoznacznie zależne od przyjmowanych preparatów. Chorzy twierdzą, że odczuwają zwiększone łaknienie, ale często po prostu „zajadają stresy i problemy”, co potwierdzałoby opinie wielu lekarzy, przytoczone w tekście.
Zwykłe środki przeciwbólowe, dostępne bez recepty, nie powinny skutkować nadmiernym przyrostem wagi. Jednak, gdy chory jest w trakcie stosowania restrykcyjnej diety, która na ogół nie jest korzystna dla jego organizmu, powinien zapytać lekarza, czy środki przeciwbólowe nie będą miały niepożądanych skutków. Już sama dieta jest dużym obciążeniem dla organizmu, więc lepiej „na zimne dmuchać”.
Warto też zdawać sobie sprawę, że o ile ból pojawia się incydentalnie, to można zażyć lek uśmierzający go. Jednak, gdy dolegliwości bólowe powtarzają się, to może oznaczać poważną przyczynę, a środki przeciwbólowe będą tylko łagodzić ból, a nie leczyć przyczynę.
