Jeśli zastanawiasz się nad spędzeniem wakacji w sposób aktywny i wymagający wiele siły, ale boisz się, że będzie to dla Ciebie zbyt wiele, już teraz powinieneś zadbać o poprawę kondycji. Nie trzeba się przesadnie forsować, żeby nabrać sił. Dzięki regularności i kilku nawykom zdążysz we w miarę krótkim czasie zwiększyć swoje możliwości.
Po pierwsze: ustal swój cel
Dobrze zaplanowany program treningowy wymaga ciągłego śledzenia postępów. Zachowując świadomość wzrostu swojej kondycji, będziesz bardziej skłonny do jego ulepszeń. Utwórz podstawowy test kondycyjny, na przykład we współpracy ze specjalistami Energym, upewniając się, że obejmuje on ruchy mierzące siłę wszystkich głównych mięśni. Możesz mierzyć takie aspekty jak liczba pompek, maksymalna prędkość na bieżni oraz to, czy i jak długo możesz trzymać przysiad przy ścianie. Notuj swoje wyniki regularnie, ustalaj cele i staraj się bić własne rekordy.
Po drugie: ruszaj się na co dzień
Wybierz sobie jeden rodzaj treningu, który będzie Twoim głównym celem. Ustal, jak często odbywasz treningi i jaki efekt chcesz uzyskać do lata. Nie ograniczaj się jednak tylko do tego. Cieplejsze, bardziej słoneczne dni mogą sprawić, że będziesz chciał spędzać więcej czasu poza domem, ale niekoniecznie biegając. Jeśli możesz, ogranicz poruszanie się samochodem czy autobusem. Codzienna droga do pracy rowerem może wcale nie trwać dłużej ani nie męczyć tak bardzo. Jeśli masz dużo czasu, nawet powrót na piechotę może wraz ze wzrostem kondycji być całkiem lekki. Możesz też poszukać dodatkowego ruchu w nowych aktywnościach – joga, gry zespołowe, zumba czy tradycyjny taniec mogą równie dobrze wpływać na sprawność ciała i być interesującą rozrywką, której pozytywnym efektem ubocznym będzie przyrost siły.
Po trzecie: jedz z głową
Jeśli próbujesz schudnąć, spożyj większość kalorii przed godziną 15. Ludzie, którzy jedzą swoje największe posiłki na początku dnia, tracą na wadze więcej niż ci, którzy spożywają taką samą ilość kalorii późną porą. Jeśli często jadasz przekąski, których bazą jest mąka lub cukier, poszukaj zdrowych zamienników. Rozsądny byłby w tym przypadku sok, lecz zamiast sięgać po dosłodzony ze sklepowej półki, spróbuj zrobić go sam. Do sokowirówki wrzuć od 2 do 3 marchewek, jabłko, 1/2 małego buraka i 1/4 obranej cytryny. Taka kombinacja zwiększy poziom witaminy A, a jednocześnie zapewni Twojej skórze zdrowy wygląd i zapewni trochę naturalnego filtra przeciwsłonecznego, dzięki zawartości wszystkich karotenów w burakach i marchwi. Jeśli używasz dużo cukru i soli, spróbuj systematycznie – co tydzień – zmniejszać ich standardową porcję. Po jakimś czasie możesz zdziwić się, jak bardzo smakuje Ci niesłodzona herbata.